• Patron

        • Patron szkoły

           

          Jan Kasprowicz urodził się 12 grudnia 1860 r. nieopodal naszej szkoły, w dawnej wsi Szymborze, dzisiaj jednym z osiedli inowrocławskich, na ulicy Wielkopolskiej 11 róg Kujawskiej,                    w chacie Piotra Kasprowicza i Józefy z Kloftów; "Był śnieżny czas. Gotowano się do popielin: uczty, towarzyszącej na Kujawach narodzinom dziecka. Czekano już trzy dni. Wreszcie znachorka ułożyła bliską śmierci matkę na snopie zboża, opisała trzykroć kolisko święconą kredą, a gdy przyszedł na świat chłopak tęgi, gruby, okazały, wywróżyła, że będzie kimś wielkim. .Według rodzinnej legendy, stwierdziła: "dziecko, ja tego nie doczekam, ale ty będziesz wielkim człowiekiem". Może ta zapowiedź spowodowała, że matka nauczyła małego Janka czytać i pisać w nadziei, że zostanie księdzem. Po latach na Harendzie wspominał: "Matce zawdzięczam prawie wszystko". Ona też przekazała prawdy                o świecie, kazała słuchać fujarki, opowiadała o ptakach wodnych, unoszących się nad wielkimi bagniskami, które otaczały jeszcze wtedy Gopło- opowiadała o jeziorze, przyrodzie Kujaw, przewijającej się w później w jego poezji. Pejzaż okolic nadgoplańskich wisiał nad biurkiem Kasprowicza w podtatrzańskim domu na Harendzie, do jego śmierci. W wierszu napisał: "Pamiętam te piaski nad wodą Gromniczne pamiętam dziewanny I poszept tych fal nieustanny.."



          W roku 1869 mały Janek zaczął uczęszczać do jednoklasowej szkoły elementarnej w Szymborzu, gdzie zwrócił na siebie uwagę zdolnościami rysunkowymi. Nauczyciel szkoły elementarnej Andrzej Dybała, zwany Dybalskim zwrócił uwagę na utalentowane dziecko chłopskie, obdarzone niezwykłą pamięcią i zdolnościami. Razem ze swoim nauczycielem, Józefem Przybyszewskim znalazł mecenasa, ziemianina z Szarleja, Józefa Kościelskiego, który pomógł  w sfinansowaniu dalszej edukacji. W roku 1870 umieszczono chłopca w gimnazjum  w Inowrocławiu.

              Ciężkie warunki materialne oraz trudności w zaaklimatyzowaniu się w nowym środowisku spowodowały, że młodemu Kasprowiczowi nauka nie szła dobrze powtarzał: dwie klasy. . Ten etap swojego życia wspomina w jednym z wierszy: "Rano, zimą, mróz czy zawierucha, W surduciku do szkoły o milę, A wieczorem w chacie późne chwile z książką, z piórem, chociaż w ręce chucha. Latem, wolny, zastąpi pastucha, A pod pachą; Homery, Wirgile; Ludzie czasem poszydzą niemile, Lecz on pasie i ludzi nie słucha..."

              

              Ważną rolę w rozwoju ideowym Kasprowicza odegrała działalność w tajnym kółku młodzieżowym, które za patrona obrało sobie głośnego w swoim czasie poetę romantycznego - Wincentego Pola. Właśnie zrzeszonym w kółku znajomym i przyjaciołom udostępniał początkujący wierszopis swoje utwory poetyckie. Z tych też czasów, z roku 1878, pochodzi pierwszy drukowany wiersz Kasprowicza, opublikowany w poznańskim tygodniku "Lech". Okres pobytu w Inowrocławiu zakończył się niespodziewanie w roku 1880, kiedy po gwałtownym zajściu z jednym z profesorów, Kasprowicz wystąpił ze szkoły i wkrótce opuścił swoje rodzinne strony. Rozpoczął wówczas tułaczkę po gimnazjach zaboru pruskiego w celu uzyskania matury: uczył się w Poznaniu i w Opolu, nieco dłużej w Raciborzu. Wszędzie jednak usuwano go za manifestowanie polskości i działalność w patriotycznych związkach młodzieżowych. Od wczesnej młodości pracował społecznie w organizacjach młodzieżowych, a w czasie nauki gimnazjalnej utrzymywał kontakty z ugrupowaniami lewicowymi. Równocześnie jednak młody Kasprowicz uświadamiał sobie coraz wyraźniej swoje powołanie poetyckie. W 1878 roku ogłosił w Lechu swój pierwszy utwór poetycki pt. Poranek. Dużo pisał, a w roku 1882 - za wstawiennictwem Józefa Ignacego Kraszewskiego - opublikował garść utworów w warszawskim tygodniku "Kłosy".

           

          "Mam lat dwadzieścia i jeden. Radzono mi, żebym został malarzem, przecież ja więcej czując powołania do literatury, myślę się temu zawodowi poświęcić".

            

              Ten trudny okres zakończył się w 1884 roku, kiedy 24-letni poeta otrzymał w Poznaniu upragnione świadectwo dojrzałości. W tym samym roku rozpoczął studia filozoficzne                      i historyczne na uniwersytecie w Lipsku. Przejął się myślą socjalistyczną i brał udział w korektach pierwszego polskiego wydania Kapitału Marksa. Brak pieniędzy na dalszą naukę już po czterech miesiącach zmusił Kasprowicza do opuszczenia Lipska i przeniesienia się do Wrocławia. Tutaj rozpoczął studia historyczne. Przebywając we Wrocławiu, od roku 1885 Kasprowicz zaczął regularnie drukować swoje wiersze i bojowe patriotyczne artykuły. Pracował w związku utopijnych socjalistów niemieckich pod nazwą Pacific. Zakończyło się to bardzo niepomyślnie: w roku 1887 Kasprowicz został aresztowany a następnie w głośnym procesie socjalistycznym skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności.

              Za działalność polityczną w nielegalnych organizacjach niemieckich, władze pruskie wytoczyły mu proces i skazały go na pół roku więzienia. Po odzyskaniu wolności w dniu 18 V 1888 r. wrócił do rodzinnego Szymborza, a później wyjechał do Lwowa. Tu poświęcał się        z zapałem literaturze . Publikował swoje utwory w wielu wydawnictwach, m.in. Kraju, Głosie, Przeglądzie Społecznym, Ateneum i Warszawskim Życiu. Nawiązał też współpracę                    z wydawnictwem paryskim Wolne Polskie Słowo. W 1888 roku ukazał się pierwszy zbiór jego utworów pt.: Poezje z przedmową T.T. Jeża. Wiele prac ogłasza pod pseudonimami. Za lewicowe i buntownicze poglądy władze austro - węgierskie poleciły Kasprowiczowi opuszczenie Lwowa. Nakazu jednak nie wykonano, dzięki interwencji przyjaciół, m. in. Adama Asnyka. Przez pewien czas pracował w Kurierze jako redaktor nocny, recenzent teatralny i sprawozdawca sądowy. W 1895 roku wyjechał do Włoch i Szwajcarii. Wróciwszy do Lwowa pracował w Wiadomościach Artystycznych. Wybrano go w skład Zarządu Związku Naukowo-Literackiego, w którym później pełnił funkcję wiceprezesa i prezesa. Był członkiem i działaczem wielu organizacji i stowarzyszeń, m. in. Koła Literacko-Artystycznego, Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza, Towarzystwa im. Stanisława Staszica. Szczególne uznanie i rozgłos zyskał po napisaniu cyklu ośmiu poematów, nazywanych później Hymnami i wydanymi w tomikach ginącemu światu, Moja pieśń wieczności i Salvae Regina. W 1906 roku przeniósł się do Poronina. Był gorącym entuzjastą i miłośnikiem Podhala i Tatr. Po otrzymaniu promocji doktorskiej mianowany został profesorem nadzwyczajnym Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Lwowskiego                     i objął specjalnie dla niego utworzoną katedrę. W 1909 roku został wybrany prezesem Zakopiańskiego Towarzystwa Pisarzy Polskich, w którym funkcję wiceprezesa pełnił Stefan Żeromski. W 1919 roku został wybrany członkiem korespondentem Polskiej Akademii Umiejętności.

              W maju i czerwcu 1920 roku wyjechał wraz z Żeromskim na tereny Warmii i Mazur,                w celu podkreślenia polskości tych ziem i przeciwstawianiu się niemieckiej agitacji. W 1921 roku przyznano mu tytuł doktora honoris-causa Uniwersytetu Warszawskiego i odznaczono Krzyżem Komandorskim Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Oficerskim Francuskiej Legii Honorowej. W 1925 roku został honorowym członkiem Polskiego Klubu Literackiego i londyńskiego PEN-Clubu.

           

                Pisarz z Podhalem związany byt przez lat kilkadziesiąt, bowiem już w 1891 roku odwiedził po raz pierwszy Zakopane, a potem systematycznie przyjeżdżał do Poronina, gdzie zatrzymywał się w domu Mardułów Gałów. Na Harendzie mieszkał niespełna trzy lata, ale mimo postępującej choroby uważał ten czas za bardzo szczęśliwy. Tutaj też powstały jego piękne wiersze z cyklu "Mój świat". Ganek i odkryta werandę, ozdabiana latem pięknymi nasturcjami, skąd przechodzi się do pokoju stołowego. Z tyłu znajduje się kuchnia i biblioteka, pracownia, kącik najukochańszej miłości Jana, salonik, sypialnia. To ostatnie pomieszczenie jest szczególne, ponieważ poeta napisał tam swoje ostatnie wiersze, po czym umarł.

          Dom państwa Kasprowiczów na Harendzie zarówno w okresie międzywojennym jak i później po śmierci Jana Kasprowicza był swoistą przystanią dla miłośników poezji . Gościnni gospodarze prowadzili dom otwarty dla przyjezdnych, a także przyjaźnili się z miejscowymi góralami. Choć Kasprowiczowi niedługo było cieszyć się nowym domem u stóp Tatr, jego pobyt tutaj zostawił w sercach ludzi niezatarty ślad.

          Poeta zmarł 1 sierpnia 1926 roku w Harendzie w Zakopanem. Pochowany został na Pęksowym Brzysku, gdzie znajduje się Cmentarz Zasłużonych. Tutaj - w roku 1933 zostało ukończone Mauzoleum Jana Kasprowicza, gdzie zostały przeniesione prochy Jana Kasprowicza.

           

               Jan Kasprowicz jest wybitnym przedstawicielem okresu Młodej Polski. Jego pierwsze liryki ukształtowały się pod wpływem naturalizmu. Są to wiersze przepełnione społecznym buntem i tematyką chłopską, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę chłopskie pochodzenie poety. Ich przykładem mogą być "Sonety z chałupy". Następnie jego utwory nabrały cech modernistycznych. Autor odwoływał się do modnych kierunków: impresjonizmu, symbolizmu ("Krzak dzikiej róży"), czy ekspresjonizmu ("Ginącemu światu"). Podejmował reprezentatywną dla epoki tematykę : pejzaże górskie, katastroficzne wizje, zagładę ludzkości. "Wadził się" z Bogiem i występował przeciwko stworzonemu przez Niego światu, w którym akceptowane jest zło. W końcu prezentował postawę franciszkańską i wyrażał pochwałę życia, w którym " nie ma nic szczególnego". Kasprowicz zawsze pamiętał o kraju. Był wielkim patriotą i czynnie działającym obywatelem, któremu nieobojętny był los bliźniego. Dążył do zgłębienia wiedzy i podkreślał znaczenie kultury w życiu społeczeństwa. Dlatego właśnie jest wzorem do naśladowania.

          Jan Kasprowicz to postać interesująca. Swoim życiem zasłużył na miano patrona młodych ludzi. Był cenionym poetą, dramaturgiem, krytykiem, tłumaczem.